niedziela, 14 sierpnia 2016

,,Złodziejka Książek" - recenzja

Złodziejka Książek - recenzja

  Cześć! Mam na imię Oliwia i witam Was na moim blogu w pierwszym wpisie.
Dzisiaj przygotowałam dla was recenzję książki, której tytuł podany został w tytule. Jest to moja pierwsza recenzja, dlatego mam nadzieję, że wam się spodoba. Bez zbędnego przedłużania zapraszam do czytania! 






W ostatnim czasie sięgnęłam po książkę, na którą od dawna polowałam. 
Pewnie większość z was kojarzy słynne dzieło, jakie napisał Markus Zusak - Złodziejkę Książek?
Z każdą kolejną czytaną przeze mnie recenzją na temat tej literatury coraz bardziej mnie do niej ciągnęło. 
Nie mogłam się oprzeć i postanowiłam również podzielić się z wami moją subiektywną opinią na temat tej lektury.


  Akcja toczy się za czasów rządów Adolfa Hitlera. Liesel Meminger jest dziewięcioletnią dziewczynką, która pochodzi z ubogiej rodziny. Jej mama nie ma pieniędzy na utrzymanie Liesel ani swojego syna - Wernera, dlatego postanawia oddać rodzeństwo w ręce rodziny Rosy i Hansa Hubermann'ów. 
W trakcie podróży pociągiem matka i córka przeżywają szok, gdyż brat Liesel umiera.
Wiąże się to z pierwszą skradzioną książką pod tytułem ,,Podręcznik grabarza'', która ma sentymentalne znaczenie dla naszej tytułowej bohaterki.
Więcej nie zdradzę, nie będę odbierała wam radości z poznawania tej powieści :)

  ,,Złodziejka Książek'' to literatura, która mną wstrząsnęła, a także sprawiła, że nie raz na mojej twarzy pojawiał się szczery uśmiech.
Miłość, przyjaźń oraz walka to słowa, które idealnie oddają klimat tej książki.
Spodobało mi się to, że postacie przedstawione w książce zostały nam przybliżone w wystarczający sposób,a niektóre rozdziały pozwalały na porządne zapoznanie się z głównymi bohaterami, którzy zostali pomysłowo wykreowani.
Wspomnę, że nasza słynna Złodziejka Książek - Liesel Meminger - bardzo przypadła mi do gustu. 
Jej podejście do książek, dobro, a także bezinteresowność i wiele innych pozytywnych cech zbliżyły mnie do niej.
Bardzo spodobały mi się relacje między Liesel oraz Hansem, a zwłaszcza proces nauczania czytania przybranej córki przez papę.
Zaciekawił mnie fakt, że narratorem jest Śmierć. Już od pierwszych stron można to odczuć i zakochać się. 
Kolejne daty i nazwiska sprawiły, że książka została świetnie rozbudowana.
Dodatkowo zostały dodane ilustracje, które urozmaiciły oraz wzbogaciły treść... 
Poznałam również dużo nowych słów oraz niektórych zwrotów po niemiecku, ponieważ zostały wprowadzone do książki.
Lekki i prosty, aczkolwiek specyficzny styl pisania Markus'a Zusak'a skradł moje serce. 


  Kiedy byłam w trakcie czytania tej powieści, z każdym kolejnym dniem nie mogłam się doczekać, aż wyjmę ją z półki i pogrążę się w bogatej treści oraz kolejnych rozdziałach Złodziejki Książek.
Serdecznie polecam tę lekturę każdemu! Kiedy zaczniesz czytać, to gwarantuję Ci, że nie będziesz mógł się od niej oderwać.
Książka zajmuje honorowe miejsce na mojej półce i jestem pewna, że jeszcze nie raz do niej powrócę.

Książkę oceniam na 6/6 gwiazdek.

Mam nadzieję, że zachęciłam was do przeczytania tej oto powieści. Chętnie poczytam komentarze na jej temat, dlatego zachęcam do ich zostawiania.
Pozdrawiam cieplutko! :)









  

5 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawa recenzja :) Książki nie czytałam, ale wydaje się być ciekawa. Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia Kinga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owszem, książka jest bardzo ciekawa! Mam nadzieję, że kiedyś po nią sięgniesz :)

      Usuń
  2. Słyszałam o tej książce. Moja przyjaciółka też ja wychwala na każdym kroku. Choć nie lubie tematyki z okresu wojennego to chyba jednak się po nia skuszę.

    Życzę powodzenia w prowadzeniu bloga

    Pozdrawiam,
    Zaczytana Wiedźma
    www/zaczytanawiedzma.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie widzę innej opcji, musisz się po nią skusić :D Książka jest genialna, jak dla mnie jedna z lepszych które do tej pory czytałam.
      Dziękuję i również życzę powodzenia! :)

      Usuń
  3. Aktualnie czytam ta książkę, jednak, że tak powiem, dawkuję sobie ją :)
    Powodzenia w blogosferze ;*

    zabookowanyswiatpauli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń